8.12.2013

The best weekend.

Cześć.

Cały weekend spędziłam u jednej z moich przyjaciółek- Oli. Uwielbiam do niej przyjeżdżać, czuję się u niej wspaniale, no i ma kochanego pieska, Mikusia. W piątek po szkole po oddaniu książek do biblioteki razem z Olą poszłyśmy do mnie, spakowałam się i mój tata zawiózł nas do Oli. Ten dzień spędziłyśmy na świetlicy (dostałyśmy tam paczki mikołajkowe, bo zrobiłyśmy śliczne bombki, ale nie mam zdjęć), a resztę dnia byłyśmy  z mamą Oli (uwielbiam ją) piłyśmy kakao. Następnego dnia wstałyśmy z łóżka ok. 12.00, pomogłam Oli posprzątać dom i poszłyśmy zjeść coś w restauracji (coś = Hamburgery). W domu mama Oli zrobiła nam spaghetti i razem z ojczymem Oli poszli do znajomych, a my z Olą zostałyśmy z jej bratem i leniłyśmy się przed TV. Po 23.00 poszłyśmy spać. Rano wstałyśmy gdzieś przed 9.00, ogarnęłyśmy się i jedząc śniadanie zajmowałyśmy się małą córeczką klientki mamy Oli (jest fryzjerką). Po 10.00 mama Oli odwiozła mnie do domu. WSPANIAŁY WEEKEND ;)

Przepraszam, że tak dużo zdjęć, ale wszystkie są fajne i nie umiałam się zdecydować :D














Teraz siedzę i zaraz idę do kościoła, a potem na koncert. Miłej niedzieli ;)

5 komentarzy:

  1. A jaki koncert? :)
    Świetny weekend :)

    Pozdrawiam, Julia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koncert ze szkoły muzycznej, grali na organach. Było pięknie *.*

      Usuń
  2. Sweet focie *.*
    Najlepszy piesek :D
    Nie wspominajac was oczywiście bo wy to juz wogule extra :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne zdjęcia! i słodki piesio ;-)
    zapraszam do mnie i do wzajemnej obserwacji, buziaki ;-)))
    http://neffii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie miałaś! ;) ja ostatnio weekend to spędzam nad książkami.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już komentujesz, zostaw link do swojego bloga- będzie mi łatwiej trafić.

Dzięki za komentarz♥