Dziś tylko powiem, że przed chwilą byłam z Kingą i jej bratem na lodach i na spowiedzi. Zaraz idę na spotkanie z nowym wikarym odnośnie scholii. Potem biegnę do Jess na urodziny... A jutro rano jadę z Kingą na rowery. Także zabiegany koniec wakacji. Już jestem przygotowana i wybiegam z domu Paaaa :***
Zapraszam do Julii.
udanej końcówki wakacji życzę! ;)
OdpowiedzUsuńSky
http://sangreazalis.blogspot.com/ (zmieniłam nazwę)